Plan kariery
Plan kariery jest tak skonstruowany, że intensywnie spotykać się z klientami należy tylko przez kilka miesięcy, no może przez rok, potem można stać się menadżerem i zarządzać strukturą, jeśli się ją ma.
Wielu współpracowników OVB nie docenia tego faktu i stawia na własne spotkania z klientami, co jest dobre na początku, ale długoterminowo „szkodliwe”.
Wiele osób, które spotykam każdego dnia na swojej drodze zadaje mi te same pytania, które już słyszeliście Państwo, czy mają one szansę zaistnieć w tej branży, jak jest z nasyceniem rynku, czy wystarczy dla nich klientów, czy Polacy mają pieniądze?
Tutaj chcę się z Państwem podzielić moimi doświadczeniami z przeszłości i tym co będzie w przyszłości. Zajmuję się branżą finansową od 30 lat, ona cały czas ewoluuje. Przeżyłem, tylko w okresie ostatnich 20 lat OVB, wiele zmian. Były okresy bardzo „tłuste”, ale były też i bardzo „chude” dla branży. W życiu tak jest, że po suszy przychodzi czas urodzaju.
Przeżyłem wprowadzenie jednej z reform – mam na myśli emerytalną. Kto miał dużą strukturę, temu w tym czasie „świeciło słońce”. Niektórzy z Państwa na pewno pamiętają, że wtedy do OFE „zapisywała cała Polska”. Nie miało to nic wspólnego z uczeniem się zawodu ani z doradzaniem. Po zakończeniu „akcji” rynek ubezpieczeń się załamał. Nadeszły dla niego bardzo suche lata.
Powoli następował wzrost przypisu składek ubezpieczeniowych oraz kwot inwestowanych w funduszach inwestycyjnych, aż w 2006 roku po raz pierwszy w historii zebrane przez wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe składki w sektorze ubezpieczeń na życie były większe od składek majątkowych wraz z komunikacyjnymi. Również wielokrotnie zwiększyły się kwoty zainwestowane w funduszach inwestycyjnych w porównaniu do roku 2005.
Te fakty o czymś świadczą, a mianowicie o tym, że zbliżamy się znowu do eksplozji rynku finansowego. Świadomość klientów jest coraz większa. Zaczynają oni zdawać sobie sprawę z tego, że w przyszłości nie mają co, liczyć na Państwo, że jeśli sami sobie nie pomogą, to nikt im nie pomoże. Bez inwestycji w przysłowiowy III filar jesień ich życia nie będzie kolorowa, tylko bardzo szara i pełna wyrzeczeń.
W tym uświadamianiu ludzi wspiera nas prasa, telewizja oraz ostatnio zaczynają przedstawiciele rządu.
Rok 2012 przyniósł nam możliwość skorzystania z ulgi podatkowej w przypadku zainwestowania w swoją emeryturę IKZE – III Filar.
Przed nami kolejna reforma, teraz systemu zdrowotnego, która wprowadzi dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne. Każdy Polak będzie miał możliwość a może nawet obowiązek, aby wejść w ich posiadanie.
W dalszym ciągu zbyt dużo pieniędzy leży w bankach na lokatach, które są oprocentowane na poziomie inflacji lub poniżej. Gospodarka polska ma się bardzo dobrze, obywatele stają się, z biegiem czasu bardziej zamożni, tym samym sięgają po różnego rodzaju instrumenty finansowe zabezpieczające zdobyty przez nich majątek. Również, powoli, zaczynają się wypłaty z tzw. dojrzałych polis ubezpieczeniowych, zawartych przed laty. Te pieniądze też trzeba będzie jakoś rozsądnie klientom zagospodarować. One przecież trafią do obiegu.
To są fakty, a sukces można naprawdę zaplanować!!!.
Gdyby ktoś dzisiaj zapytał mnie, co zrobiłbyś dziś mając tę wiedzą, którą masz, a której przed laty nie miałeś, gdybyś zaczynał OVB właśnie teraz, odpowiedziałbym precyzyjnie – zaprosiłbym jeszcze więcej osób do współpracy.
