GPW

by

Na początku lat dziewięćdziesiątych powołano do życia giełdę papierów wartościowych w Warszawie. Początkowo giełda była tak naprawdę wielką prowizorką , notowania na niej nie odbywały się w sposób płynny – tak jak na każdej poważnej giełdzie papierów wartościowych na świecie tylko odbywały się kilka razy w ciągu dnia – co ze współczesnym modelem giełdy nie ma tak naprawdę wiele wspólnego. Liczba spółek była dramatycznie niska i początkowo wynosiła zaledwie kilkanaście co jest generalnie rzecz biorąc dosyć śmieszną ilością jak na współczesne standardy , gdzie każda nowoczesna giełda papierów wartościowych notuje w systemie ciągłym co najmniej kilkaset spółek , a na największych giełdach papierów wartościowych na świecie liczba ta przekracza tysiąc , a warto podkreślić , że praktycznie nie ma miesiąca podczas którego nie są notowane na parkiecie coraz to nowe spółki. Oczywistą rzeczą jest ,że w początkowej fazie Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie obroty na giełdzie były na prawdę godne pożałowania , co bardzo ułatwiało pracę tak zwanym spekulantom giełdowym , a więc inwestorom inwestującym w akcje krótkoterminowo , aby wprowadzając w błąd innych uczestników parkietu – którzy myślą sobie ,że za wzrostem wartości danej spółki stoją jakieś wartości fundamentalne (na przykład spółka produkująca cement podpisała bardzo duży kontrakt na dostawę cementu do Afryki) – następnie gdy pozostali uczestnicy parkietu na dobre rozpoczną szaleńcze składanie zleceń na zakup walorów danej spółki taki spekulant wycofuje się z rynku z podkreślmy na to nie małym zyskiem. Obecnie gdy Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie bez wątpienia należy do największych giełd papierów wartościowych w Europie działania rodzimych spekulantów nie są już tak spektakularne i skuteczne jak kiedyś , gdyż finansowanie prostych spekulacji wymaga już większych nakładów finansowych niż kiedyś , a nie przynosi już tak dużych zysków więc spekulowanie stało się o wiele mniej atrakcyjne niż kiedyś , nie mniej spekulacje zdarzają się i będą się zdarzać w przyszłości – co do tego nie mamy najmniejszych wątpliwości.

Back to Top